Zgodnie z Rekomendacją S, banki zobowiązane są do zabezpieczenia 20% wkładu własnego przy udzielaniu kredytów na mieszkanie. W praktyce możliwe jest też zapożyczenie się z 10% wkładu, jednak wymaga to wykupienia dodatkowego ubezpieczenia. Biorąc pod uwagę, że kwota takiego kredytu zazwyczaj jest liczona w setkach tysięcy złotych, nawet 10% to sporo i może być problemem, szczególnie dla osoby młodej, dopiero rozpoczynającej karierę zawodową. W tym artykule podpowiadamy, skąd wziąć pieniądze na wkład własny.
Dlaczego banki wymagają wkładu własnego?
Zacznijmy od tego, dlaczego banki w ogóle żądają wkładu własnego. Z jednej strony jest to działanie motywowane przez dążenie do zapewnienia bezpieczeństwa usługi kredytowania. Jeśli klient ma wkład własny, bank jest w stanie stwierdzić, iż jego zdolność finansowa jest realna, ponieważ potrafił odłożyć taką kwotę. Poza tym istotny jest tu też paramter nazywany LtV, czyli Lona to Value, oznaczający relację wysokości kredytu do wartości kredytowanej nieruchomości. Jest to kluczowe w sytuacji, gdy dochodzi do problemów finansowych kredytobiorcy albo gdy wartość nieruchomości zaczyna spadać. Wkład własny w takiej sytuacji daje bufor przynajmniej tych 10-20%, o które spadek wartości nieruchomości może przewyższyć wysokość pożyczki, tak aby nieruchomość nadal była dobrym zabezpieczaniem, tj. jej sprzedanie pokryłoby dług.
Jednak wymóg wkładu własnego nie jest tylko inicjatywą banków. Wspominania Rekomendacja S to zbiór reguł sformułowanych przez Komisję Nadzoru Finansowego. Reguły te mają dbać o stabilność sektora bankowego w Polsce. Można uznać, że obostrzenia są konsekwencją kryzysu z roku 2008, kiedy to okazało się, iż wiele banków udzielało zbyt wysokich kredytów i gdy doszło do gospodarczej zapaści, LtV tych kredytów wzrosło powyżej 100%, czyli spieniężenie nieruchomości nie pokryłoby całego długu.
Jak zebrać pieniądze na wkład własny?
Podstawowa metoda to oszczędzanie. Tutaj wielu z was może się obruszyć, ponieważ nie są w stanie oszczędzić tak wysokiej kwoty. Jednak w takiej sytuacji warto sobie zadać pytanie, czy dasz radę spłacać comiesięczną ratę kredytu, przez 20-30 lat?
Odkładanie na wkład własny to również projekt rozpisany na wiele lat. Dlatego warto zacząć wcześnie, od samego początku zarobkowej pracy. Do tego funduszu możesz dorzucać wszelkiego rodzaju ekstra zarobki, jak np. z dodatkowych zleceń czy wakacyjnych wypraw za granicę do pracy. Być może trafi ci się też jakiś zastrzyk gotówki od rodziny – odłóż go, nawet jeśli nie jest duży.
Co do rodziny, to w komfortowej sytuacji są ci, którym rodzice dadzą większą kwotę na wkład własny. Może się też trafić sytuacja, iż odziedziczysz po członku rodziny nieruchomość lub udział w niej. Sprzedaż tego składnika majątku jest również dobrym źródłem wkładu własnego.
Sporo osób posiłkuje się wkładem własnym pochodzącym z kredytu. Nie jest to rozsądne działanie, jednak w ostateczności można rozważyć wariant, w którym rodzice biorą kredyt i dają nam te środki jako wkład własny. Bank nie będzie miał wglądu w tę sytuację – nie zidentyfikuje źródła gotówki, więc nie wpłynie to niekorzystnie na naszą wiarygodność.
Być może już niedługo rząd uruchomi program kredytów bez wkładu własnego. Będzie to świetne rozwiązanie dla osób, które zarabiają wystarczająco dużo, aby spłacać comiesięczną ratę, jednak nie mogą odłożyć na wkład własny lub mogą, ale po prostu chcą przyspieszyć przejście na swoje, chociażby z powodu narodzin dziecka.
Na koniec bardzo istotna rada – nie traktuj wkładu własnego jako koniecznego zła. Jest to także zabezpieczenie twojego interesu oraz twojej stabilności finansowej. Kredyt hipoteczny to tak duże i długoterminowe zobowiązanie, że w trakcie jego trwania może się wydarzyć mnóstwo nieprzewidzianych rzeczy, zmieniających twoją sytuację zawodową. Wtedy dobrze, jeśli LtV pożyczki będzie jak najniższe.
Powody dla których warto kupić mieszkanie w Krakowie
Formalności po nabyciu nieruchomości